chusty

Piktogram

Poznaj prawdziwą wartość noszenia dziecka w chuście

przykładowe
produkty

Maleńkie dziecko, które opuściło niedawno łono matki, noszone w chuście blisko przy piersi, pozostaje w najintymniejszym kontakcie z biciem jej serca, czuje jej ciepło i dotyk, jest kołysane rytmem jej chodu i oddechu. Chusty do noszenia przywracają to z czego dziś cywilizacja nieświadomie i ze szkodą dla wszystkich czasem rezygnuje. Są znów narzędziem tworzenia wyjątkowej więzi opartej na bezpieczeństwie i bliskości.

arrow-left arrow-right

Wielofunkcyjna chusta
BE CLOSE 
DIAMOND

Tkana splotem diamentowym.
Miękka, przewiewna i lekka.
Nie wymaga wstępnego prania i wykręcania.

BE CLOSE 
DIAMOND

Wielofunkcyjna chusta
BE CLOSE 
DIAMOND

Tkana splotem diamentowym. 
Miękka, przewiewna i lekka. 
Nie wymaga wstępnego prania i wykręcania

BE CLOSE 
DIAMOND

Wielofunkcyjna chusta  
BE CLOSE 
ECO
Tkana splotem skośno-krzyżowym. 
Od pierwszej chwili miękka (nie wymaga wstępnego prania i wykręcania).

BE CLOSE 
ECO

Wielofunkcyjna chusta    
BE CLOSE

Tkana splotem skośno-krzyżowym.   
Przewiewna i lekka.  
Węzły nie rozluźniają się w trakcie noszenia.

BE CLOSE 

Wielofunkcyjna chusta  
BE CLOSE 
ECO
Tkana splotem skośno-krzyżowym. 
Od pierwszej chwili miękka (nie wymaga wstępnego prania i wykręcania).

BE CLOSE 
ECO

Wielofunkcyjna chusta    
BE CLOSE

Tkana splotem skośno-krzyżowym.   
Przewiewna i lekka.  
Węzły nie rozluźniają się w trakcie noszenia.

BE CLOSE 

Wielofunkcyjna chusta  
BE CLOSE 
ECO
Tkana splotem skośno-krzyżowym. 
Od pierwszej chwili miękka (nie wymaga wstępnego prania i wykręcania).

BE CLOSE 
ECO

Wielofunkcyjna chusta 
BE CLOSE

Tkana splotem skośno-krzyżowym.
Przewiewna i lekka.
Węzły nie rozluźniają się w trakcie noszenia.

BE CLOSE 

Serce przy sercu

To naturalne i oczywiste, że każdy rodzic nosi czasem swoje dziecko. Jest to odruchem wynikającym z wielu potrzeb. Bez powoływania się na badania lekarzy i psychologów każdy z nas wie dobrze z własnych obserwacji jak kojąco działa przytulanie i bliskość. Wśród wspólnot plemiennych kiedyś, a w tradycyjnie żyjących środowiskach dalekich od uprzemysłowionego świata, natrafiamy na naturalny obyczaj noszenia dzieci przez matki w chustach.

W badaniach współczesnej psychologii nad rozwojem dziecka, a w szczególności nad teorią przywiązania (Bowlby, Winnicot), odkrywamy, że zdrowie psychiczne człowieka i jego prawidłowy rozwój emocjonalny uwarunkowany jest w ogromnym stopniu wczesnodziecięcą relacją z rodzicami. Badanie pokazują niezwykłą ważność tworzenia więzi dziecka i rodzica opartej na poczuciu bezpieczeństwa i bliskości, która daje fundament dla późniejszych dobrych relacji dorosłego ze światem.

poprawna pozycja prawidłowe ułożenie kręgosłupa, z zachowaniem naturalnej kifozy pleców
pozycja żabki właściwa pozycja fizjologicznej "żabki" wpływająca na prawidłowe kształtowanie się stawów biodrowych

Być tak blisko...

Chusta pomaga być blisko, przytulać i czuć najpiękniejszą z możliwych więzi. Sprawia, że wiele codziennych czynności matka może wykonywać nie pozostawiając dziecka. Ma ona wolne obie ręce, co pozwala jej na znaczną swobodę i aktywność, przy pełnym kontakcie i możliwości rozpoznawania potrzeb dziecka natychmiast gdy ono je sygnalizuje.

Bezpieczeństwo i bliskość dają dziecku uwewnętrznione poczucie własnej wartości i wyzwalają późniejszą odwagę samodzielności. Dziecko, którego matka od najwcześniejszych dni rozpoznaje właściwie i w porę jego potrzeby, reagując z wrażliwością i zrozumieniem, przekazuje mu bezcenny w późniejszym życiu dar, którym jest poczucie własnej wartości – fundament odważnego życia, wewnętrznego spokoju i twórczej, pełnej ciekawości postawy wobec świata.

Bezpieczeństwo

Nasze chusty wykonane z są z najwyższą starannością i spełniają Europejskie Standardy Bezpieczeństwa. Powstają z antyalergicznych tkanin o jakości potwierdzonej CERTYFIKATEM OEKO-TEX Standard 100, restrykcyjnie określającym dopuszczalne zawartości szkodliwych substancji. Rekomendowane są przez fundację "Dar dla Najmniejszych". Nasze pomysły konsultujemy wnikliwie z doradcami noszenia w chustach oraz noszącymi rodzicami.

Noszenie w chuście jest ogromnym ułatwieniem w trudnych momentach pierwszych chorób niemowlęcych, kolek lub bolesnego ząbkowania albo wówczas, gdy dziecko jest czymś zaniepokojone i rozdrażnione. Kojące staje się wtedy delikatne kołysanie i dotyk, który dzięki chuście można dać dziecku w tych trudnych momentach, bez bolesnego obciążania rąk i kręgosłupa rodzica. Pionowa pozycja ułatwia także dziecku oddychanie, wypróżnianie i pozbywanie się gazów.

Komfort

Noszenie jest wygodne, o czym świetnie wiedziały nasze prababcie. Dzięki równomiernemu rozłożeniu obciążenia na ramionach rodzica i utrzymaniu środka ciężkości blisko osi ciała dorosłego, dziecko wydaje się w chuście znacznie lżejsze. Noszenie nie przeciąża kręgosłupa, ani rąk. Przyzwyczaja i trenuje także nasze mięśnie do sprostania rosnącemu z wiekiem ciężarowi dziecka. Noszenie w chuście oczywiście ułatwia także dyskretne karmienie piersią i daje wspaniały komfort cieplny dziecku, a matce znaczną swobodę i radość kontaktu z maleństwem.

Dzięki chuście, rodzicielstwo może być aktywne tak jak niegdyś, kiedy matki wędrowały z dziećmi zawieszonymi na ramionach, by uprawiać pole, odwiedzać innych, gotować czy sprawować opiekę nad starszym rodzeństwem. Dzisiaj chusta pozwala na zabranie dziecka na ciekawą wycieczkę, spacer w ulubione miejsce, gdzie trudno jest dotrzeć z wózkiem. Ułatwia wygodne korzystanie z komunikacji miejskiej, pokonywanie schodów i zwiedzanie ciekawych miejsc.

Cud bliskości

Specjaliści podkreślają dzisiaj także niezwykłe znaczenie efektu „kangurowania” - wspierającego dojrzewanie wcześniaków. Zaobserwowano, że dzieci noszone przez rodzica w pozycji pionowej lub półleżącej „skóra przy skórze”, znacznie szybciej i łatwiej nadrabiają swoje zadania rozwojowe, rosną i rozwijają się psychoruchowo. Efekt bliskości i czucia kompensuje w istotny sposób braki powstałe w wyniku skrócenia „okresu łonowego” życia wcześniaków.

Pokazuje to jak bezcennym darem jest bliskość i czuła obecność rodzica od pierwszych chwil, gdy rozpoczyna się wielka podróż małego człowieka w nieznany mu jeszcze świat. Noszenie dzieci w chustach staje się obecnie zdrową i bardzo potrzebną modą, która naukowo uzasadniona i rozwijana dzięki osobistemu przykładowi wielu rodziców, pozwala odkrywać i uświadamiać ważność tego wszystkiego z czym pragniemy i mamy zaszczyt docierać do matek i ojców w naszej misji, pod hasłem: „Serce przy Sercu”.

...i dziecko rzadziej płacze

Zauważono już przez stulecia, że dzieci noszone w chustach przy ciele matki rzadziej płaczą. Psychologie tłumaczą ten fakt, że potrzeby dziecka są przez matkę znacznie szybciej rozpoznawane i zauważane, ponieważ matka w ten sposób „uczy się swojego dziecka”, reagując na jego zachowania przez odczytywanie subtelnych sygnałów jakie ono wysyła. Buduje to między nią i dzieckiem wzajemną komunikację i wymianę.

Pobudza w niej samej także produkcję „hormonu miłości” - oksytocyny. Dziecko nie musi wymuszać na opiekunie reakcji silnym płaczem. Komunikuje się z nim czasem bardzo subtelnymi sygnałami, grymasem, pojękiwaniem, bulgotaniem w brzuszku albo cmokaniem. Płacz jest sygnałem o większym natężeniu, koniecznością przywołania rodzica i zwrócenia uwagi na siebie.

Zapisz się na nasz newsletter